Domowa wędlina z piersi kurczaka

DSC_0401 (2)Coraz częściej zastanawiamy się skąd się bierze to co jemy, przyglądamy się jaki dokładnie skład mają produkty które kupujemy. Niestety zalewa nas jedzenie coraz gorszej jakości – aby taniej, aby szybciej. Już mało kogo dziwi, że w jagodowym jogurcie jest więcej cukru niż owoców, a fioletowy kolor nie wziął się z jagód a od koszenily (barwnika pozyskiwanego z mszyc).

Zawartość mięsa w mięsie to już w ogóle temat rzeka. Najtańsze kiełbasy pod wpływem ciepła np. na ognisku puszczają pianę, więc to chyba sama solanka z domieszką skórek, chrząstek i tekturek. Niestety te droższe często nie są lepsze. Człowiek płaci więcej z nadzieją, że zje coś dobrego z grilla, a tu kiełbasa okazuje się parówkową. Wiadomo można sprawdzić, poprosić o przekrojenie, ale czasami nie ma czasu, innym razem kiełbasa wygląda ładnie a dopiero pod wpływem ciepła pokazuje swoje prawdziwe oblicze. Nie wszyscy też są w stanie na pierwszy rzut oka rozpoznać czy kiełbasa jest faktycznie wędzona, czy moczona w płynie który nadał jej kolor i zapach wędzenia (tylko smaku nie dał, no bo i się nie da).

Nie ma więc wyjścia. Trzeba samemu dusić, parzyć, gotować i wędzić.

Wszyscy boją się parówek ale w domowych warunkach można stworzyć prawdziwe mięsne wieprzowe czy cielęce parówki. Nie musimy więc rezygnować z hot-dogów czy parówek na śniadanie. Tak to wymaga trochę pracy i pewnych narzędzi ale nie jest to aż tak trudne jak się wydaje. Wszystko czego potrzebujemy by przygotować aromatyczną pyszną białą kiełbasę czy cienkie kiełbaski na grilla to nadziewarka, jelita naturalne i oczywiście mięso oraz przyprawy. Do przygotowania innych jak np. toruńska potrzebna będzie jeszcze wędzarnia, a tę jeśli ktoś się uprze i ma ogródek można przygotować metodą „zrób to sam”. My spróbowaliśmy i nawet jeśli to co zrobimy odbiega od oryginału, nie przejmujemy się bo jest dobrze doprawione, nasze własne i dokładnie wiemy co jest w środku.

Dla wszystkich miłośników domowych wyrobów, także dla tych, którzy stawiają pierwsze kroki w tym temacie pomocna będzie strona Dobra Kiełbasa. Znajdziecie tu wszystko od wskazówek, przez przepisy, po sklep w którym odstaniecie wszystko co będzie Wam potrzebne do przygotowania domowych wędlin i kiełbas.

Przy domowym wyrobie wędlin i kiełbas ważne jest to że mamy wpływ na proporcje dodawanych rodzajów mięs ale i na ich jakość. Jest to szczególnie istotne przy wyrobach z drobiu. Kury z masowych hodowli karmi się genetycznie modyfikowaną paszą, zawierającą substancje przyspieszające wzrost i wagę, często z dodatkiem antybiotyków szkodliwych dla naszego zdrowia. Najlepiej więc kupować kury wiejskie od znajomego gospodarza lub z hodowli ekologicznej. Są sporo droższe, ale można przemyśleć czy nie lepiej zjeść kurczaka rzadziej a zdrowiej.

Nasza dzisiejsza propozycja to wędlina z piersi kurczaka. Prosta w przygotowaniu. Najwięcej czasu zajmuje trzymanie mięsa w solance a następnie powolne jego gotowanie. Naszą domową wędlinę przygotowaliśmy w ten oto prosty sposób:

SKŁADNIKI

Solanka:

  • woda
  • sól

WYKONANIE

Pierś kroimy na dwie części. Czyścimy z tłuszczu i ścięgien, myjemy i osuszamy ręcznikiem papierowym. Z każdej strony nacieramy solą, pieprzem i mieszanką Sekret Dziadka Feliksa. Odstawiamy w chłodne miejsce.

1 litr wody gotujemy z przepołowionymi ząbkami czosnku, zielem angielskim i liśćmi laurowymi. Do wrzącej wody dodajemy sól (tyle by surowe jajko utrzymywało się na powierzchni lub się tylko lekko zatapiało). Studzimy.

Piersi układamy w kamionkowym naczyniu. Zalewamy ostudzoną solanką by przykryła mięso. Jeśli mięso będzie wypływać na powierzchnię dociskamy je mniejszym naczyniem.

Trzymaliśmy mięso w solance przez całą noc. Następnego dnia wyjmujemy mięso z naczynia. Każdy kawałek zwijamy w rulon i owijamy ściśle folią spożywczą – na kształt cukierka. Folię po bokach skręcamy i zawiązujemy sznurkiem lub spinamy specjalnymi zatrzaskami kuchennymi.

Pierś umieszczamy w garnku z dużą ilością wody. Gotujemy przez godzinę na małym ogniu nie doprowadzając do wrzenia. Jeśli chcemy by mięso było jeszcze bardziej soczyste gotujemy je w temperaturze mniejszej niż 85 stopni przez ponad godzinę.

DSC_0367 (2) DSC_0372 DSC_0374 DSC_0408 (2) DSC_0452 (3) DSC_0457 (2) DSC_0464 (2)DSC_0424 (2)

 

Dodaj komentarz